Etykiety

sobota, 12 kwietnia 2014

Panzer 1B - First to Fight, 1:72 - budowa

Właściwie nie miałem zakładać warsztatu dla tego modelu, ale jako, że dla poprzedniej wersji 1A nie miałem takowego to w przypadku 1B postanowiłem to nadrobić.

Zacząłem od łączenia kadłuba z wanną. Znów pomocne stały się klamerki.


Tutaj już po montażu gąsienic oraz amortyzatorów, które są ukryte za nimi.


Następnie przykleiłem na tyle pojazdu uchwyt ( zdaje się do holowania przyczepy, bądź innego pojazdu)


Na końcu przykleiłem drobne elementy takie jak reflektor, klakson, poręcz i tłumik. Po drugiej stronie pojazdu dokleiłem właz, którego nie widać na zdjęciu poniżej. 


Na końcu przyszedł czas na wieżę:


A tak prezentuje się efekt końcowy:


Tutaj natomiast dwa zdjęcia rodzinne z mniejszym bratem oraz z pojazdem dowódczym, na tym samym podwoziu.Teraz wystarczy już tylko pomalować i stworzyć małą dioramkę-podstawkę. Prawdopodobnie przy okazji malowania tego pojazdu poprawię również dwa pozostałe, bo zdjęcia doskonale obnażyły niedoróbki w poprzednich szkrabach. 

 

12 komentarzy:

  1. Kamil mniej pośpiechu a więcej staranności. Oglądałem twoje modele prezentowane tutaj jak i na stronie Wrzesień 1939 - jednak nie widzę żadnej poprawy wszystkie modele malowane jak i składane na odwal :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, pisałem o tym od pierwszych postów, i już sobie dałem spokój. Szkoda modeli:(

      Usuń
    2. Oj tam nie ma tragedii.

      Usuń
    3. Rewelacji też nie. Modele nie oszlifowane, sklejane na szybko, byle więcej na blog wrzucić.

      Usuń
    4. racja- jeden model robi się miesiącami- zamawia do nich dodatki, waloryzuje,- to doskonałe ćwiczenie osobowości

      Usuń
    5. Może kiedyś sam tak będę robić, a żeby na bloga wrzucić to mi się nie spieszy, bo jest pełno innych rzeczy, które można umieszczać.

      Choć z drugiej strony nie widzę sensu waloryzować model, który wart jest 10-20 zł. Przy modelach kosztujących powiedzmy te 60-150 zł robionych na konkurs, czy do publikacji w prasie widzę sens waloryzacji w postaci blaszek czy elementów żywicznych, ale ja jestem początkującym modelarzem, do takiego etapu jeszcze dużo mi brakuje. Co do zarzutów braku oszlifowania, to uważam, że w tej materii mam pewne postępy.

      Usuń
    6. jakiś ty skromny :)
      mam pomysł- nie sklejaj od razu jakiegoś modelu, tylko wrzucaj 2-3 fotki z budowy dziennie -my ci pomożemy, jak zrobić dobrze ten model

      Usuń
    7. Większe modele i tak rozbijam na kilka wpisów, bo modele takie jak wrzesień to doprawdy kilkanaście części - tutaj nie ma żadnej filozofii.

      Usuń
  2. Za dużo kleju przy świetle na kadłubie. Zaszpachluj szczeliny na wieży. Coś się urwało po prawej stronie kadłuba ?

    OdpowiedzUsuń
  3. używaj pęsety, i kup sobie najlepiej klej z długą, cienką igł
    J.M

    OdpowiedzUsuń