Prace nad Shermanami posunęły się do przodu. Pierwszy już jest gotowy, drugi natomiast czeka na swoją kolej.
Najpierw całość pokryłem kolorem oliwkowo-zielonym z Pactry:
Następnie położyłem detale: srebrne karabiny i drewniane części KMu oraz narzędzi kolorami z firmy Warpaints.
Kratkę pomalowałem brązem z Pactry, natomiast gąsienice w niektórych miejscach zaznaczyłem srebrem.
Następnie całość pokryłem gotowym washem z Warpainta. Był to mój pierwszy wash i trochę nierównomiernie go położyłem na czołg, dlatego na drugim modelu bardziej się przyłożę :)
Na końcu nałożyłem kalki i tak model prezentuje się po skończeniu nad nim prac:
Coraz lepiej wyglądają Twoje modele. Jednak wciąż wydaje Mi się że farba jest zbyt gęsta
OdpowiedzUsuńW przypadku tego modelu olejny podkład był trochę za gruby. Na szczęście już drugi wyszedł mi lepiej.
UsuńCKM Browninga był drewniany? :O Przespałem rewolucję przemysłową? XD
OdpowiedzUsuńTak swoją drogą muszę powiedzieć, że używasz za dużo farby, widać to, sam tak robiłem. Tak między sobą, za dużo washa, do tego nieodpowiedniego jak na ten rodzaj malowania. Zdaje mi się, że wash ma podkreślać elementy modelu, wklęsłości, wypukłości, tworzyć przestrzenie wybrudzone etc. ,ale to moje zdanie. Po wash'owaniu Sherman prezentuje się conajmniej dziwnie. Niepotrzebnym zbiegeiem było też malowanie kraty inną farbą, wystarczyło daż trochę washa i to dałoby doskonały efekt zabrudzenia (przecież czołg wygląda na nowy, a krata jakby ze złomowca wzięta). Żeby nie było, iż gadam od rzeczy i się nie znam, to wrzucę linka do swoich modeli. Ja osobiście nadal nie używam washa, jakoś nie mogę się do niego przekonać.
P.S.
Widać postępy ;)
http://fc01.deviantart.net/fs71/i/2014/054/0/7/leopard_1__1__by_smokorys-d77nytg.jpg
http://fc07.deviantart.net/fs71/i/2014/023/9/d/btr_60_by_smokorys-d73cytf.jpg
http://smokorys.deviantart.com/art/T-34-85-and-T-34-125-428910050
Dziękuję za komentarz.. faktycznie za dużo farby, jakoś nie umiem wyczuć tych nowych farb. Co do Washa to pierwsze modele na których go użyłem.
UsuńKratkę w drugim modelu pomalowałem na kolor kamuflażu, to samo z karabinem, bo zorientowałem się o złych kolorach w pierwszym Shermanie.
Dopiero skleiłem 18 modeli, ale i tak wyglądają już lepiej niż te pierwsze :)