Etykiety

piątek, 7 marca 2014

Sherman M4A3 - Italeri 1:72 - budowa cz.1

No to rozpoczynam swój warsztat nad kolejnym modelem, tym razem nad Shermanem. Tym samym powróciłem do mojej ulubionej skali.

Całość modelu to zaledwie 12 części, których montaż jest bardzo prosty.

 

Plastik w tym modelu jest dość miękki, mimo to elementy są dość odporne i wytrzymałe na złamania.

Po wycięciu elementów od razu zabrałem się za wannę i niestety zarówno przód jak i tył będą do szpachlowania, ale tylko w dwóch miejscach:

 


Następnie założyłem gąsienice - ich montaż nie przysporzył mi żadnego problemu :)


No i na koniec zmontowałem wieżę z działem i karabinem i założyłem wszystko w całość.


Tak prezentuje się po nałożeniu szpachli:

 

W pudełku znajduje się jeszcze jeden identyczny model i nim zajmę się w następnym odcinku.

6 komentarzy:

  1. Trochę mało szczegółów, ale jako model do gier bitewnych powinien się nadać :) Sam model przypomina Mi zabawkę bądź Shermana z gry Battlefield Heroes.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jako model do gier bitewnych jest za duży. W porównaniu do modeli z FoW jest ogromny.

      Usuń
    2. Gry bitewne nie muszą być zawsze w skali 1/100

      Usuń
    3. Owszem przykładem jest seria Wrzesień 1939, która jest właśnie przeznaczona do gry, a jednostki są w skali 1:72, natomiast samoloty będą w skali 1:144. Co do innych skal, to zazwyczaj właśnie dominuje skala 15 mm czyli właśnie 1:100.

      Usuń
  2. Szczerze to model wygląda podle, producent w ogóle się nie przyłożył. Gąsienice "napięte" do granic możliwości, zamiast uchwytów do podnoszenia kadłuba, jakieś płaskowniki a reflektory wołają o pomstę. 2/10 :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czego chcieć więcej od modelu wartego kilkanaście złotych za sztukę... w końcu to nie Tamya ;)

      Usuń