Po trzech tygodniach zabawy z I-3 nadszedł czas na zakończenie prac.
Przed pomalowaniem górnego płata zrobiłem olinowanie z żyłki wędkarskiej (0.2mm), którą pomalowałem czarnym akrylem.
Podpórki pozostawiłem w jasno-szarym kolorze.
Następnie przystąpiłem do montażu ostatnich drobnych elementów modelu:
Zbiornika paliwa,
Tylnej podpórki - nazwałem go ogonkiem, a fachowo nazywa się to bodaj zderzak ogonowy, o ile dobrze zrozumiałem opis budowy samolotu znaleziony w internecie.
No i oczywiście koła, które przykleiłem do modelu za pomocą kleju Cyjanoakrylowego.
Wszystkie wymienione części pokryłem podkładem - jasno szarą Pactrą.
Podczas próby wycięcia zbiornika paliwa pękło wysłużone już ostrze w moim nożyku. Na szczęście przy jego kupnie kupiłem zapasowe ostrze :)
Na końcu prac pomalowałem górny płat, przymocowałem karabiny, pokryłem kolorami niedomalowane miejsca i położyłem kalki. O dziwo oznaczenia odkleiły się od papieru w kilka sekund i na modelu miały tendencje do uszkodzeń i rozrywania. mimo to jakoś w miarę udało mi się przenieść je na miniaturę, którą po tej czynności i naniesieniu nieco washa pokryłem warstwą lakieru do włosów.
Wykaz użytych farb, chemii i dodatków :
Farby:
Pactra:
- A31 Dark Green
- A44 Light Grey.
- A46 Black Matt
- A68 Polish Blue
- A71 Silver (jako podkład)
Army Painter:
- Plate Mail Metal ( srebrny )
- Strong Tone QuickShade (wash)
Chemia:
- klej cyjanoakrylowy - Super Glue
- klej Revell Contacta Proffesional ( z igłą)
- lakier do włosów
Dodatki:
- żyłka wędkarska 0,2 mm
A teraz galeria gotowego modelu:
Jeden z twoich najlepszych! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić - tragedia...
OdpowiedzUsuńZero staranności.
jednak lepiej niż poprzednie...
Usuńweż też pod uwagę to, że to był zestaw za kilkanaście złotych...
Kamil- nie poddawaj się!
Dokładnie to za równie 10 zł, ale niektórzy myślą, że z dziadostwa wyjdzie Tamiya :P
UsuńCóż za dwie skrajne wypowiedzi. :D Internet <3
OdpowiedzUsuńNiedomalowane ,,boki" płatów, chodzi mi o to, że patrząc na model z przodu widać niedoróbki na płatach.
UsuńWiem o co Ci chodzi :) jak kupię taśmę maskującą to poprawię ten model jak i pozostałe.
Usuńa rozporki pomalowałeś?
OdpowiedzUsuńA tekst w postach czytałeś?
UsuńTo czy zestaw jest za 10 czy za 50 złotych nie ma różnicy, chodzi o to że jest to kolejny model prezentowany na tym blogu na którym kompletnie widać brak jakiejkolwiek staranności.
OdpowiedzUsuńDokładnie to samo pomyślałem! Bez sensu jest chociażby pokrywanie modeli lakierem do włosów bez zamiaru robienia wetheringu... Jak dla mnie, to te prace nie nadają się na nic innego, jak na zabawki...
UsuńA może chcę mieć błyszczący model? Nie rozumiem tego hejtu.
UsuńLakier do włosów stosuje się w innym celu. Model powinieneś pokryć lakierem bezbarwnym lub sidoluxem. Widać niestaranność w sklejeniu kadłuba, słabe malowanie i nienapięte naciągi. Szkoda że nie pomyślałeś o jakimkolwiek odznaczeniu wydechów z silnika (malowanie, nawiercenie).
OdpowiedzUsuń