Przeglądając archiwum bloga Modelstory natknąłem się na post opisujący ciekawy amerykański projekt czołgu szkieletu:
"Projekt „Skeleton tank” był realizowany w 1918 roku. Nazwa trzeba to
przyznać jest zabawna. Jeden rzut oka na konstrukcję i już wiadomo skąd
się ona wzięła. W oczy rzuca się niezwykle mała przestrzeń pokryta
pancerzem. To kabina załogi wraz ze skromnym przedziałem silnikowym.
Reszta to ramy przypominające bardziej szkielet żywych organizmów, niż
pancerny pojazd. Seria pomyślnych testów pokazała jednak, że koncepcja,
przynajmniej w fazie prób była dobra. Zgodnie z założeniami pojazd miał
wszystkie logistyczne zalety małego czołgu. Dużym atutem była łatwość
pokonywania okopów. To z kolei zaleta dużych i ciężkich konstrukcji
rodem z wysp brytyjskich."
Po resztę informacji możecie udać się pod ten adres:
http://modelstory.pl/czolg-bez-pancerza-skeleton-tank/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz