20mm Flak 38, Tamiya skala 1:35, cz.1

Powoli przemy do przodu, aby Flak był gotowy, na ten moment boczne osłony samej lufy są gotowe do malowania. Lecz po kolei.

 

Na początku do działa dokleiłem okrągłe poręcze oraz magazynek ( amunicja pudełkowa). Całość pomalowałem czarną Pactrą, jako podkład. 

Następnie samo działo wraz z magazynkiem zostało pomalowane srebrnym odcieniem z palety Army Painter. 

Uznałem, że tak będzie najłatwiej, bowiem dostęp do lufy w późniejszym etapie sklejania byłby bardzo utrudniony i w tym przypadku malowanie byłoby uciążliwe. 

 widok z góry

Resztę obręczy oraz elementów pancerza ( obudowy?) działa postanowiłem pomalować kolorem jasnej szarości ( Uniform Grey) z palety Army Painter.

Tutaj całość na sucho włożona w resztę obudowy, które umożliwia przesuwania działem zgodnie z realiami historycznymi aż do kąta 90 stopni. 

Widać kontrast koloru w przypadku koloru docelowego a koloru wypraski. 

Do tej pory poza jedną pomyłką z mojej strony model kleił się w zasadzie sam. Jeszcze nie miałem w swoich rękach tak dobrze spasowanych elementów. Zobaczymy jak to pójdzie dalej.

Tutaj film prezentujący mobilność działa.