Etykiety

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Wrzesień 1939: Piechota niemiecka (NR. 16) - poradnik modelarski krok po kroku

 




Przedstawiam mój poradnik modelarski odnośnie malowania figurek z serii Wrzesień 1939 wypuszczonych przez polską firmę FtF

Krok 1 : Mycie 
 
Przed przystąpieniem do jakiegokolwiek malowania czegokolwiek warto zamoczyć figsy w letniej wodzie ( letniej, nie gorącej! To ważne, ponieważ możemy przy wrzątku zdeformować plastik), aby odtłuścić powierzchnię.

Krok 2 : Podkład


W przypadku tych postaci zdecydowałem się na czarny podkład, aczkolwiek można też wybrać biały lub szary. Na czarny ciężko nakłada się jasne odcienie w szczególności kolor cielisty. Wybór koloru zależy też od tego w jakim odcieniu chcemy zobaczyć mundury - możemy modulować efekt końcowy przy pomocy podkładu i mieszania farb użytych do malowania


Krok 2: Kolor mundurów


Po nałożeniu podkładu zająłem się górną częścią figurek. Instrukcja podaje kolor German Fieldgrey, ja aby uzyskać odcień zieleni użyłem mieszanki kolorów Army Green i Uniform Grey z palety Army Painter ( wszystkich farb użyłem z tej firmy poza czarną Pactrą).


 Jeśli nie pokryjecie za pierwszym razem nie przejmujcie się, zawsze można poprawić. najważniejszym jest aby nie zalać całej figurki farbą. Cienkie rozcierane warstwy farby to podstawa.


Krok 3: Spodnie



Następne były spodnie. Użyłem koloru Uniform Grey.


Dodatkowo pomalowałem już metalowe elementy broni ( Plate metal)


Przy okazji suchym pędzlem przejechałem też Paki. 

Krok 4: menażki, uzbrojenie, skórzane paski


Przy pomocy rozjaśnienia brązu i jego ściemnienia pomalowałem szczegóły wyposażenia w tym kolby karabinów, menażki i paski


Część wyposażenia pozostawiłem w czarnym podkładzie ( zgodnie z instrukcją). Niektóre z nich takie, jak pasy musiałem poprawić, ponieważ zamalowałem je przy nakładaniu zieleni na górne części mundurów.


Krok 5: Twarze i ręce oraz hełmy.


Na koniec zająłem się kolorem cielistym. Pomalowałem nim twarze i ręce. Nie bawiłem się już w cieniowanie ani malowanie dokładnie twarzy ( dla mnie graniczy to z cudem w tej skali). Ważne jest tutaj użycie jak najmniejszego pędzla, aby nie wyjechać kolorem na już pomalowane części figurki. Ja używam pędzla rozmiaru 000. 


Ciemnym zielonym pomalowałem hełmy i kołnierze.

Krok 6: Wycięcie z ramek, poprawki i wash


Dlaczego malowałem w ramkach? Ponieważ to ułatwia całą pracę. Należy jednak wtedy malować pod wieloma kątami, aby nie przeoczyć żadnej powierzchni. 



Po wycięciu z ramek właśnie takie powierzchnie poprawiałem odpowiednimi kolorami. 


Na koniec przetarłem całość gotowym washem, aby uwypuklić szczegóły i fakturę figurek. Możecie użyć rozcieńczonych farb olejnych bądź zwykłych modelarskich albo gotowych specyfików. Ja użyłem washa z AP Strong Tone. 

 
 
 

Tak prezentuje się kompletny oddział wraz z dwoma armatkami Pak 36. 

 

Mam nadzieję, że poradnik komuś się przyda. Wszelkie uwagi możecie umieszczać w komentarzach :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz