Etykiety

sobota, 25 kwietnia 2015

KUBUŚ Samochód pancerny, Powstanie Warszawskie, Sierpień 1944 - inbox

Dzięki uprzejmości firmy Mirage Hobby otrzymałem po raz drugi model do zrecenzowania ( sklejenia i pomalowania ). Tym razem jest to miniatura improwizowanego wozu pancernego z okresu Powstania Warszawskiego.




Podstawowe dane producenta:

nazwa: KUBUŚ Samochód pancerny, Powstanie Warszawskie, Sierpień 1944
producent: Mirage Hobby
skala: 1:72
nr kat: 724001



Zacznę od instrukcji. Polski producent promując rodzime konstrukcje tym modelem jednocześnie uświadamia modelarzy na całym świecie o wystąpieniu w przeszłości takiego wydarzenia, jak Powstanie Warszawskie. Nie będę się rozwodzić nad tym ostatnim, napiszę jednak, że opis samego pojazdu i jego losów jest opisany dość dokładnie, zważywszy na fakt, że jest to instrukcja montażu modelu.  To duża zaleta samego opracowania.


Dołączone kalkomanie zszyto z instrukcją - pierwszy raz się z czymś takim spotkałem, ale to nowatorskie i proste rozwiązanie wyeliminuje przypadkowe zgubienie oznaczeń.


Instrukcja montażu sporządzona jest w przystępny sposób, w niektórych miejscach producent umieszcza uwagi dodatkowe ułatwiające montaż. Umieszczono również schemat malowania kamuflażu i kolorów uzbrojenia. 


Przejdźmy do wyprasek. W pudełku znajdujemy trzy ramki, podzielone odpowiednio na kilka sekcji pojazdu - bryła główna, drobne elementy podwozia oraz nadwozie.  


Chcąc być wiernym historyczności MH umieściło na bryle pojazdu wypukłe spawy. Całość wyszła dosyć wyraziście, pamiętajmy, że jest to skala 1:72!


Na kilku częściach możemy doszukać się nadlewów, nie utrudniają one jednak samego montażu, można je bez problemu usunąć.


Sam model podzielono na sporo drobnych części, szczególnie w sekcji wydechowej i podwozia. 


Należy uważać przy wycinaniu tej drobnicy, aby nie uszkodzić żadnej części. 


Nie zabrakło również broni, będącej na wyposażeniu, granatnika...


... oraz karabinu. 


Ostatnia ramka zawiera koła, drugą część kadłuba oraz resztę części podwozia i nadwozia. 


Koła odlano dosyć porządnie. 

 
Maska pojazdu.

Podsumowanie

Model wykonano w miarę poprawnie. Wprawdzie w internecie już można przeczytać głosy malkontentów, aczkolwiek modelarstwo jest takim hobby, które wymaga odpowiedniej dozy samozaparcia i cierpliwości, tak, aby można wykrzesać coś z danej miniatury. Patrząc na Kubusia jedyne czego mi brakuje w tym modelu to jakichś dodatków wnętrza - silnik, elementy wnętrza, załoga. Jednak takie rzeczy można lepiej zrealizować w większej skali, 1:35, w której również Kubuś jest dostępny za grosze. Tyle można napisać na podstawie oględzin części będących jeszcze w ramkach, resztę zweryfikuje warsztat, który na pewno będę publikował na moim blogu w najbliższych dniach.

Ocena: 8/10

plusy: 
 - przejrzysta instrukcja
- bogaty opis historyczny
- sporo częsci, brak uproszczeń i sprowadzenia całości do kilku ementów
- dobre tworzywo
- cena

minusy: 
- brak elementów wnętrza ( do nadrobienia w modelu dla skali 1:35)  
- nieliczne nadlewy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz