Prace nad modelem uznałem za skończone. Wprawdzie na forum modelarskim zjechano mnie za ten model strasznie, ale nie zrażam się i będę pracował nad doskonaleniem swoich umiejętności.
Model pierw pomalowałem czarnym podkładem, przez co wyglądał trochę jak wóz pogrzebowy:
Następnie model pokryłem kilkoma kolorami kamuflażu oraz po raz pierwszy postanowiłem dodać efekty zabrudzenia na kołach i panelach pojazdu. Efekty moich prac poniżej:
Żółty i szary, mogę ci powiedzieć jak ciągnąłeś pędzel, za gęsta farba i zostawiła ślady pędzla. Zielona lepiej położona choć momentami za rzadka i podciekał po krawędzi lewych drzwi. Maskowanie ma zbyt poszarpane krawędzie, ćwicz malowanie linii i krzywych. Efekty zabrudzeń nie robi się farbą tylko pigmentem (lub startymi suchymi pastelami), a kalka... wygląda jak przyklejona taśmą klejącą, w ogóle trzyma się modelu? Pozwolę sobie zapytać jeszcze o twój rocznik co pozwoliło by mi stwierdzić ile pracy cię czeka.
OdpowiedzUsuńtak wiem o tych krawędziach, jakoś mi średnio wyszły - muszę wymienić pędzel, bo mam już zużyty i on mi sprawia problemy przy kładzeniu równych linii. Co do pasteli, to już o tym słyszałem, ale na razie muszę nauczyć się dobrze malować :) Kalka trzyma się jak najbardziej, znajomy powiedział mi, że aby nie świeciła się trzeba prysnąć lakierem. mój rocznik to 1991 :)
UsuńSporo przed tobą ćwiczeń i nauka aby modele były akceptowalne na portalach modelarskich... Jest kilka zasad kładzenia kalki. Najlepiej na lakierowaną błyszczącą powierzchnie (dobrym podkładem pod kalkę jest np. sidolux), chemia do kalki, Micro Set i Micro Sol, set bezpośrednio na powierzchnie gdzie będzie kalka, sol na kalkę (może się marszczyć w straszny sposób, to normalne, nie dotykaj). No ale to bardziej zaawansowane, może z czasem. Pędzle, trzeba o nie dbać a nie wymieniać :P Kup dobre i dbaj o nie, często płucz z farby, jeśli ci zaschnie przy metalowej skuwce, śmierć dla pędzla. Po płukaniu maźnij pędzlem po papierowym ręczniku, dociągnie to resztę wody i będziesz widział czy dobrze wypłukałeś. Po skończeniu pracy "zaostrz" pędzel na mydle (biały jeleń lub specjalne mydło do pędzli), przed malowaniem spłucz mydło. Maluj samym końcem pędzla i nie dźgaj pędzlem modelu tylko delikatnie smagaj. Nie zostawiaj też pędzli w naczyń z wodą jeśli pędzle stoją na włosiu, albo niech wiszą w wodzie albo wypłucz, odsącz i odłóż. Powinno to wydłużyć żywotność pędzli do maksimum.
UsuńDzięki za porady postaram się do nich zastosować :)
Usuń