Etykiety

poniedziałek, 12 maja 2014

M36 Jackson - rys historczny

Budowa pojazdu powoli już ruszyła z kopyta. Zanim jednak pokażę pierwsze efekty moich prac zajmiemy się historią powstania tego dosyć znanego amerykańskiego niszczyciela czołgów.


M36 była to odpowiedź aliantów na niemieckie Pantery i Tygrysy, bowiem poprzednia wersja niszczyciela aliantów M10 Wolverine nie była w stanie ich zniszczyć z odległości 500 metrów. Dlatego już w 1942 amerykańscy inżynierowie rozpoczęli pracę nad nowym, ulepszonym pojazdem uzbrojonym w działo kalibru 90mm. Było to na kilka miesięcy zanim zachodni alianci ujrzeli Tygrysy w walce oraz na rok przed walkami z Panterami.  


W marcu 43` roku Zamontowano nową wieżę wraz z mocniejszym uzbrojeniem na podstawowym zawieszeniu M10. Po przeprowadzonych testach zatwierdzono pojazd pod nową nazwą M36 i zamówiono 500 sztuk tego niszczyciela. Postanowiono stworzyć konstrukcję z otwartym dachem, co umożliwiło odchudzić maszynę. Później stworzono składany dach, który umożliwiał ochronę załogi przed odłamkami.Dla przeciwwagi wobec ciężkiego działa,  w wieży przechowywano 11 sztuk amunicji.


Ogółem w czasie wojny wyprodukowano około 1400 Slugerów (pięść) bo tak nazywano tego popularnego niszczyciela. w 1944 roku był jednym z niewielu pojazdów zdolnych do zniszczenia najsławniejszych czołgów Trzeciej Rzeszy, dlatego był bardzo lubiany przez załogi. Posiadał również karabin maszynowy zamontowany po stronie pasażera (obok kierowcy).


Po wojnie używany był w wojnie w Wietnamie i tam był w stanie zniszczyć każdy sowiecki pojazd walczący po przeciwnej stronie barykady. Po zakończeniu działań wojennych eksportowano go do wielu krajów w tym do Jugosławii, gdzie zmieniono mu silnik na mocniejszy o mocy 500 KM pochodzący z czołgów T-55 (Standardowo montowano dwa silniki o mocy 420KM).


Poza wojną w Wietnamie M36 brał udział w innych konfliktach takich jak wojnie o niepodległość Chorwacji, w Bośni, Kosowie, Pakistanie oraz używany przez Francuzów w pierwszej wojnie Indochin. Po tej ostatniej wojnie kilkanaście pojazdów stacjonowało w Chinach, gdzie do 2001 roku czynnych w służbie było ich co najmniej dwie sztuki.


Dane techniczne ( Za Wikipedią) :

Załoga 5 osób (dowódca, kierowca, celowniczy, dwóch ładowniczych)
Historia
Egzemplarze ok. 1400 szt.
Dane techniczne
Silnik dwa silniki wysokoprężne General Motors GM 6-71 lub
dwa silniki gaźnikowe Ford GAA V8 o mocy 420 KM
Transmisja mechaniczna
Pancerz spawany z płyt walcowanych i elementów odlewanych o grubości 10-108 mm
Długość 6,14 m
Szerokość 3,04 m
Wysokość 2,71 m
Masa 28 t
Osiągi
Prędkość na drodze 48 km/h,
w terenie 28 km/h
Zasięg 240 km
Dane operacyjne
Uzbrojenie
1 armata M3 kal. 90 mm (47 pocisków) i
wielkokalibrowy karabin maszynowy Browning HB M2 kal. 12,7 mm (1000 naboi)

źródła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/M36_Jackson
http://en.wikipedia.org/wiki/M36_tank_destroyer

8 komentarzy:

  1. "Budowa pojazdu powoli już ruszyła z kopyta." To w końcu powoli, czy z kopyta?
    "M36 była to odpowiedź" Był odpowiedzią, został stworzony w odpowiedzi na...
    "bowiem poprzednia wersja niszczyciela aliantów M10 Wolverine" M10 niszczył aliantów? Ale dlaczego?
    "nie była w stanie ich zniszczyć z odległości 500 metrów." Cały czas tych nieszczęsnych aliantów?
    "W marcu 43` roku" Jeśli już, to `43 i wtedy chyba bez roku. Jeśli z rokiem, to wtedy 1943.
    "W marcu 43` roku Zamontowano nową wież" Czemu nagle wielka litera? Czyżby po prostu zdanie przekopiowane z Wikipedii?
    ".Dla przeciwwagi wobec ciężkiego działa, w wieży przechowywano 11 sztuk amunicji." Przed nowym zdaniem spacja. Pociski były z tyłu wieży, że były dla działa przeciwwagą?
    "Slugerów (pięść) bo tak nazywano" Przed "bo" przecinek.
    "tego popularnego niszczyciela." Ten popularny niszczyciel, na Świętowida!
    "w 1944 roku był jednym z niewielu pojazdów" Zdanie zaczyna się wielką literą.
    "najsławniejszych czołgów Trzeciej Rzeszy" Najpotężniejszych brzmiałoby sensowniej.
    "Posiadał również karabin maszynowy zamontowany po stronie pasażera (obok kierowcy)." Pasażera? Poważnie? Może strzelca-radiotelegrafisty? Poza tym zupełnie nielogiczny przeskok od niszczenia czołgów Rzeszy po karabin maszynowy.
    "wojnie o niepodległość Chorwacji, w Bośni, Kosowie, Pakistanie" Wojna o niepodległość Chorwacji toczyła się w Bośni, Kosowie i Pakistanie?
    "w pierwszej wojnie Indochin." A nie Indochińskiej?
    "Po tej ostatniej wojnie" Czyjej? Ostatniej wojnie świata?

    Gdyby to było wypracowanie, zapewne dostał byś ocenę niedostateczną.




    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to ciężkie kopyto było :D...
      odnośnie wojny o niepodległość Chorwacji, to po prostu jest ona wśród wymienionych konfliktów, w których udział brał m36.
      Niszczyciel Stworzony przez aliantów, coś jak czołg aliantów?
      Odnośnie zarzutów kopiowania z Wiki - po prostu opracowałem angielską wersję wpisu na temat m36.
      Pasażer - tak określono miejsce montowania karabinu na wiki.
      Po tej ostatniej wojnie - chodzi o wojnę Indochińskiej. Ostatniej z wymienionych konfliktów. Czytanie ze zrozumieniem się kłania :)

      Usuń
    2. Poprawne pisanie także się kłania.

      Usuń
    3. Panie, który zachowujesz anonimowość, może ujawnij się, bo jednak robienie problemów i tak zwanego "bólu dupy" komuś, kto pisze aby przybliżyć ciekawą historię jest jak najbardziej nie na miejscu. Wystarczy ładnie upomnieć o błędy, anie ciskać się na innych, dodatkowo będąc anonimowym(powtórzenie jest tutaj specjalnie, panie "korektor tekstu literackiego"). Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, iż nie dorósł pan do bycia jakimkolwiek redaktorem, a tym bardziej osobą czyniącą korekty. W tym momencie kłania się przysłowie - "kozak w necie, dupa w świecie", bez obrazy oczywiście. Jak chce pan poczytać i uczynić korekty, to mogę wysłać kilka tekstów prozaicznych potrzebujących kogoś, kto będzie nad nimi ślęczał i bazgrolił po błędach.

      Usuń
    4. hahaha- każdy kto się nie zaloguje jest anonimowy :facepalm:

      Usuń
    5. A więc czas może założyć konto? "lol"

      Usuń
  2. "Panie, który zachowujesz anonimowość, może ujawnij się" - Gdybym pisał pod jakimkolwiek nickiem, co by to zmieniło?
    " bo jednak robienie problemów i tak zwanego "bólu dupy"" - Czym robię ten sławetny "ból dupy"? Tym, że denerwują mnie podstawowe błędy?
    "komuś, kto pisze aby przybliżyć ciekawą historię jest jak najbardziej nie na miejscu." - To skoro pisze i jest "blogerem", to może powinien się nauczyć posługiwania poprawną polszczyzną?
    "Wystarczy ładnie upomnieć o błędy, anie ciskać się na innych," Mam łaskawie prosić z kwiatami, żeby ktoś poprawił byki?
    "odatkowo będąc anonimowym(powtórzenie jest tutaj specjalnie, panie "korektor tekstu literackiego")." - Co to ma do rzeczy? (powtórzenie jest tutaj specjalne, panie Obrońco Uciśnionych)
    "Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, iż nie dorósł pan do bycia jakimkolwiek redaktorem, a tym bardziej osobą czyniącą korekty." - O, taki awans społeczny? Ja tylko wytykam podstawowe byki.
    "W tym momencie kłania się przysłowie - "kozak w necie, dupa w świecie", bez obrazy oczywiście" - Znów - Co to ma do powyższego tekstu i byków popełnionych przez autora? Swoją drogą strasznie ironicznie - nazwij kogoś "dupą" i proś, żeby się nie obrażał.
    "Jak chce pan poczytać i uczynić korekty" - A nie, dziękuję. Zajmuję się tym tylko amatorsko. Poza tym, nie chcę "czynić korekt", tylko chcę czytać sensownie napisany tekst.

    Pozdrawiam
    Korektor Tekstu Literackiego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, iż lubi pan cytować, to dobrze. Nie chodzi mi o nick, po prostu pisanie do osoby całkowicie anonimowej jest jak mówienie do... no nawet nie ma porównania. Skoro denerwują pana błędy, to proszę się uspokoić i powiedzieć twórcy bez nerwów, co jest nie tak jak powinno. Skąd pan wie, czy ta osoba nie potrafi porozumiewać się "poprawną polszczyzną" (a więc waćpan zrozumiał wykład mój, który zawarłem tekstem klarownym i przejrzystym? Czy może i jednak "dupę" pan jako dziury w staropolskim języku pojmować nie nauczony? - poprawna polszczyzna... ależ to śmiechu warte), może piszący nie miał wiele czasu, więc próbował jak najszybciej zawrzeć swe myśli w tekście? Nie, należy dopowiedzieć, iż "tekst jest mniej więcej spójny, jednak w tym miejscu... a w tym... i tutaj też... więc czy może zmieniłby to pan na...", co nada wypowiedzi taktu i nie zostanie przyjęte przez nikogo za naparczywe atakowanie pisarza, że się tak odniosę. Jak już pisałem wcześniej... nadal nie wie pan o co mi chodzi, prawda? Jeżlei chce czytać pan "sensownie napisane teksty", to zapraszam do encyklopedii, tam na pewno coś się znajdzie. Nie chcę rozpoczynać wojny, więc proszę o zrozumienie, pozdrawiam, Piotr Szeszkowski.

      Usuń